Liderka 2013 o szkoleniu
- szczegóły
- data publikacji: środa, 19, czerwiec 2013 21:50
- autor: Adrianna Bartnicka
Elbląg, 6-9 czerwca 2013r. III Ogólnopolskie Forum Młodzieżowych Liderów Turystyki zgromadziło nie tylko uczestników Finału Centralnego XLI Ogólnopolskiego Młodzieżowego Turnieju Turystyczno-Krajoznawczego PTTK, ale przede wszystkim grono 49 wspaniałych osób, które wspólnie uczestniczyły w szeregu różnorodnych szkoleń,
by na koniec z dumą odebrać Certyfikat Lidera ;)
Niesamowita aura Forum sprawiła, że do dziś nie możemy się rozstać,
mimo iż dzielą nas dziesiątki i setki kilometrów.
Na wstępie chylę czoła organizatorom: Paweł Zań, Ola Staszak – bezwzględnie należą Wam się gromkie brawa (Tym razem nie te, które miały ukrócić niektóre wypowiedzi ;).
Dom Studencki przy Wspólnej to miejsce wprost wymarzone na skupienie w swoich murach grupy pasjonatów turystyki wszelakiej. Możliwość wymiany poglądów, mieszania pomysłów i przekazywania swoich doświadczeń zarówno z dziedziny organizacji jak i uczestnictwa w imprezach turystycznych, to chyba najistotniejsza część Forum.
Poza tym, umiejętności i wiedza, które mogliśmy nabyć. Szkolenie z obsługi GPS i niespodzianka – tajniki zabawy terenowej zwanej Geocaching’iem – chłonęliśmy z pasją. Szczegółów nie zdradzę, bo naprawdę warto posłuchać prowadzącego... magia!
Wrażenie wywarł również poziom szkolenia z zakresu pierwszej pomocy.
Profesjonalizm i dokładność – jak nigdy dotąd. Doprawdy, miałam okazję w niedługim czasie trafić na kilka szkoleń BLS i... dopiero w Elblągu przekonałam się, że efekty resuscytacji można sprawdzić, zmierzyć, monitować. Oczywiście wszystkie fantomy „przywrócono do życia” ;)
Ciekawy blok spotkań o tematyce psychologicznej: zabawy integracyjne, sylwetka lidera, walka ze stresem to nie lada okazja do wymiany poglądów, dobrej zabawy i faktycznej integracji – tej oficjalnej ;) Masa anegdot nieustannie kotłuje się w mojej głowie.
Wiedzę, którą niezwykle sobie cenię przekazano nam już na pierwszym wykładzie – regulacje prawne w turystyce. Dziedzina powszechnie uznawana za nudną przedstawiona została w tak zwięzły i konkretny sposób, iż niewątpliwie „coś nam w tych głowach zostało”. Podobnie ma się rzecz z trzecim sektorem, działalnością organizacji pozarządowych, NGO. „Gra obywatelska” okazuje się być doskonałym narzędziem do utrwalania swojej wiedzy, a także przekazania nowinek z dziedziny e-wolontariatu. Niejeden uczestnik już się pewnie zalogował?
Ach... jakże mogłabym zapomnieć o InO. NOCNY marsz na orientację to dopiero była zabawa. Ale też kolejna dawka, porządna(!), wiedzy. Spore grono po raz pierwszy miało styczność z tego typu formą – ja również, stąd może lekki niedosyt. Zarazem jednak impuls, by kontynuować naszą przygodę i kolejnym razem przedstawić zasady działania InO. Więc nie ma tego złego… ;)
Kolejny gwóźdź programu. Czy to nie przesada, że każdy element szkolenia był SUPER? Nie! Wesołym i rozśpiewanym autobusem odwiedziliśmy niewielki, ale bogaty w zabytki i historię Frombork. Osobiście doceniam możliwość poznania zakątków, do których zagląda się tylko na zasadzie „O! mijamy Frombork”. Wreszcie jakiś dłuższy przystanek. I warto było. Przepiękne widoki, które zafundowała nam m.in. Matka Natura, bo trzeba przyznać, że pogoda nas rozpieszczała. Jeśli to też za sprawą Oli i Pawła, to tylko podziwiać siłę perswazji ;)
Cztery intensywne dni. Mnóstwo dobrej zabawy. Jednak ponad wszystko, masa przydatnej wiedzy! Skupisko zagadnień niezwykle istotnych z punktu widzenia organizatora jak i uczestnika turystyki. Gdyby tylko Forum miało swoje etapy, bezwzględnie chciałabym w nich partycypować. Bo wiem, że warto!
Upragniony moment na podziękowania i pozdrowienia dla wszystkich uczestników! Gro pozytywnie zakręconych osób, wierzę że te znajomości przetrwają i ewoluują w kolejne szkolenia czy integracje ;) Przyszłym uczestnikom – szczerze polecam.
Ludzie tworzą atmosferę i wspomnienia!
Adrianna Bartnicka
